1. Tak usłyszałem. Przy pewnej okazji Zrealizowany wędrował po kraju Anguttarapanów z dużym Zgromadzeniem mnichów, z dwustu i pięćdziesięcioma mnichami. W końcu przybył do miasta Anguttarapanów zwanego Apana.
2. Keniya asceta o skudlonych włosach usłyszał: „Pustelnik Gotama, syn Sakyów który odszedł w bezdomność z klanu Sakyów, wędrując po kraju Anguttarapanów z dużym Zgromadzeniem mnichów dotarł do Apana. Taka to dobra wieść rozniosła się o mistrzu Gotamie: 'Ten Zrealizowany jest taki, gdyż jest arahatem, spełnionym, całkowicie przebudzonym, doskonałym w prawdziwej wiedzy i prowadzeniu się, wzniosłym, znawcą światów, niezrównanym liderem ludzi do opanowania, nauczycielem bogów i ludzi, przebudzomym, błogosławionym. Opisuje ten świat, z jego bogami, Marami, Brahmą, tą generację z pustelnikami i braminami, z książętami i ich ludźmi, to co sam zrealizował przez bezpośrednie poznanie. Uczy Dhammy dobrej na początku, dobrej w środku, dobrej na końcu, o właściwym znaczeniu i frazie, afirmuje święte życie, które jest doskonałe i czyste. Dobrze jest spotkać takich arahatów".
3. Wtedy Keniya asceta o skudlonych włosach udał się do Zrealizowanego i wymienił z nim pozdrowienia i kiedy kurtuazyjna i grzecznościowa rozmowa została zakończona usiadł z boku. Zrealizowany poinstruował, przynaglił, pobudził i zachęcił go mową o Dhammie. Wtedy Keniya asceta o skudlonych włosach rzekł do Zrealizowanego: „Niech mistrz Gotama razem ze Zgromadzeni mnichów zgodzi się zaakceptować ode mnie jutrzejszy posiłek”. Kiedy to zostało powiedziane, Zrealizowany rzekł mu: „Duże jest Zgromadzenie mnichów, Keniya, składa się z dwustu i pięćdziesięciu mnichów i ty posiadasz pełne przekonanie do braminów”. Drugi raz Keniya asceta o skudlonych włosach rzekł do Zrealizowanego: „Chociaż Zgromadzenie mnichów jest duże, składające się z dwustu i pięćdziesięciu mnichów i chociaż posiadam pełne przekonanie do braminów, ciągle niech mistrz Gotama razem ze Zgromadzeniem mnichów zgodzi się zaakceptować ode mnie jutrzejszy posiłek”. Drugi raz Zrealizowany powiedział mu: „Duże jest Zgromadzenie mnichów, Keniya, składa się z dwustu i pięćdziesięciu mnichów i ty posiadasz pełne przekonanie do braminów”. Trzeci raz Keniya asceta o skudlonych włosach rzekł do Zrealizowanego: „Chociaż Zgromadzenie mnichów jest duże, składające się z dwustu i pięćdziesięciu mnichów i chociaż posiadam pełne przekonanie do braminów, ciągle niech mistrz Gotama razem ze Zgromadzeni mnichów zgodzi się zaakceptować ode mnie jutrzejszy posiłek”. Zrealizowany zgodził się w milczeniu.
4. Wtedy widząc, że Zrealizowany się zgodził, Keniya asceta o skudlonych włosach wstał ze swojego miejsca i udał się do swojej pustelni, gdzie odezwał się do swoich przyjaciół i towarzyszy, krewnych i rodziny: „Słuchajcie mnie panowie, moi przyjaciele i towarzysze, krewni i rodzino. Pustelnik Gotama został zaproszony przeze mnie na jutrzejszy posiłek razem ze Zgromadzeniem mnichów. Zróbcie konieczne zakupy i przygotowania dla mnie”. „Tak panie”, odpowiedzieli i pewni przygotowali kuchnię, pewni rąbali drewno, pewni umyli naczynia, pewni przygotowali pojemniki z wodą, pewni przygotowali siedzenia, podczas gdy sam Keniya asceta o skudlonych włosach przygotował pawilon.
5. Przy tej okazji bramin Sela mieszkał w Apana. Był mistrzem Trzech Wed z ich słownictwem, liturgią, fonologią, etymologią i z historią jako piątą, obeznany w filologi i gramatyce, w pełni doświadczony w naturalnej filozofii i znakach Wielkiego Człowieka. I nauczał recytacji hymnów trzystu braminów studentów.
6. Keniya asceta o skudlonych włosach pokładał pełne zaufani w braminie Sela. Wtedy bramin Sela podczas spacerowania i wędrowania dla relaksu w towarzystwie swych trzystu braminów studentów, przyszedł do pustelni Keniya ascety o skudlonych włosach. Zobaczył ludzi z których pewni przygotowali kuchnię, pewni narąbali drewno, pewni myli naczynia, pewni przygotowali pojemniki z wodą, pewni przygotowali siedzenia, podczas gdy sam Keniya asceta o skudlonych włosach przygotował pawilon.
7. Kiedy to zobaczył, spytał Keniyę ascetę o skudlonych włosach: „Czy mistrz Keniya przeprowadza ślub czy sam się żeni? Czy ma tu miejsce jakiś wielka ofiara? Lub czy Król Seniya Bimbisara z Magadha został zaproszony z liczną świtą na jutrzejszy posiłek?”
8. „Nie przeprowadzam ślubu ani sam się nie żenię, ani Król Seniya Bimbisara z liczną świtą nie został zaproszony na jutrzejszy posiłek, ale planuję wielką ofiarę. Pustelnik Gotama syn Sakyów który odszedł w bezdomność z klanu Sakyów, wędrując po kraju Anguttarapanów z dużym Zgromadzeniem mnichów dotarł do Apana. Taka to dobra wieść rozniosła się o mistrzu Gotamie: 'Ten Zrealizowany jest taki, gdyż jest arahatem, spełnionym, całkowicie przebudzonym, doskonałym w prawdziwej wiedzy i prowadzeniu się, wzniosłym, znawcą światów, niezrównanym liderem ludzi do opanowania, nauczycielem bogów i ludzi, przebudzonym (buddha), błogosławionym. To on został zaproszony przeze mnie na jutrzejszy posiłek, razem ze Zgromadzeniem mnichów”.
9. „Czy powiedziałeś 'Budda' Keniya?” „Powiedziałem 'Budda', Sela”. „Czy powiedziałeś 'Budda' Keniya?” „Powiedziałem 'Budda', Sela”.
10. Wtedy wydało się braminowi Sela: „Nawet te słowo Budda jest trudne do spotkania w świecie. Trzydzieści dwa znaki Wielkiego Człowieka zostały przekazane w naszych hymnach i Wielki Człowiek który jest nimi obdarzony ma tylko dwie destynacje, żadnych innych. Jeżeli żyje domowym życiem, stanie się Obracającym Kołem Monarchą i prawowiernym królem, który rządzi przez Dhammę, mistrzem czterech stron świata, wszystko-zwyciężającym który ustabilizował swój kraj i posiada siedem skarbów: skarb-koło, skarb-słonia, skarb-konia, skarb-klejnot, skarb-kobietę, skarb-zarządcę i skarb-doradcę. Jego dzieci których więcej niż tysiąc są odważne i bohaterskie i rozbijają armie innych; nad ziemią ograniczoną tym oceanem, rządzi bez kija i bez broni za pomocą Dhammy. Ale jeżeli odchodzi z domowego życia w bezdomność, staje się Spełnionym, Całkowicie Przebudzonym, który odsłania zasłonę w świecie”.
11. „Mój drogi Keniya, gdzie mistrz Gotama, spełniony i całkowicie przebudzony teraz mieszka?” Kiedy to zostało powiedziane, Keniya asceta o skudlonych włosach wyciągnął swą rękę i powiedział: „Tam, gdzie ta zielona linia gaju, mistrzu Sela”.
12. Wtedy bramin Sela udał się wraz ze trzystoma braminami studentami do Zrealizowanego. Odezwał się do braminów studentów: „Idźcie cicho, panowie, stąpajcie ostrożnie. Gdyż ci Zrealizowani są trudni do podejścia, wędrują samotnie jak lwy. Kiedy będę rozmawiał z pustelnikiem Gotamą nie wtrącajcie się i nie przerywajcie mi, ale czekajcie aż nasza rozmowa się skończy”.
13. Wtedy bramin Sela udał się do Zrealizowanego i wymienił z nim pozdrowienia. Kiedy kurtuazyjna i grzecznościowa rozmowa została zakończona, usiadł z boku i szukał trzydziestu dwóch znaków Wielkiego Człowieka na ciele Zrealizowanego. Zobaczył mniej lub bardziej trzydzieści dwa znaki Wielkiego Człowieka na ciele Zrealizowanego, z wyjątkiem dwóch; maił wątpliwości i był niespokojny co do dwóch znaków i nie mógł zdecydować i upewnić się co do nich: o męskim organie zamkniętym w osłonie i o wielkości języka. Wtedy wydało się Zrealizowanemu: „Ten bramin Sela zobaczył mniej lub bardziej trzydzieści dwa znaki Wielkiego Człowieka na moim ciele, z wyjątkiem dwóch; ma wątpliwości i jest niespokojny co do dwóch znaków i nie może się zdecydować i być pewnym co do nich: o męskim organie zamkniętym w osłonie i o wielkości języka”.
14. Wtedy Zrealizowany przeprowadził taki pokaz nadnaturalnej mocy, że bramin Sela zobaczył męski organ Zrealizowanego zamknięty w osłonie. Następnie Zrealizowany wyciągnął język i parę razy dotknął obu dziur w uszach i dwu nozdrzy i pokrył całą twarz językiem.
15. Wtedy bramin Sela pomyślał: „Pustelnik Gotama jest wyposażony w trzydzieści dwa znaki Wielkiego Człowieka, są one pełne nie niepełne. Ale nie wiem czy jest on Buddą czy nie. Jednakże słyszałem od starych postarzałych braminów którzy mówią zgodnie z linią nauczycieli, że ci co są spełnieni i całkowicie przebudzeni ujawniają się jako tacy gdy ich pochwała jest wypowiedziana. Załóżmy że pochwalę pustelnika Gotamę odpowiednimi strofami”. Wtedy pochwalił Zrealizowanego odpowiednimi strofami:
16. Sela
O doskonały ciałem, urodziwy
Dobrze ukształtowany i miły w widoku
Zrealizowany, złoty jest kolor twojej skóry
I białe twoje zęby
Cechy są widoczne, jedna i wszystkie
Co wyróżniają człowieka jako dobrze urodzonego;
Są one do odnalezienia na twoim ciele
Te znaki które uwidoczniają Wielkiego Człowieka.
Z czystymi oczami, z jasnym obliczem
Majestatyczny wznosisz się jak płomień,
Pośród tego ciała pustelników
Świecisz jak jaśniejące słońce.
Mnich o tak miłym wyglądzie
Ze skórą o złotym blasku-
Z pięknością tak rzadką, dlaczego powinieneś
Być zadowolony z życia pustelnika?
Pasuje ci być królem, panem powozów,
Monarchą który obraca kołem,
Zwycięzcą we wszystkich czterech kierunkach
I panem Gaju Drzewa Jambu.
Z wojownikami i wielkimi książętami
Wszystkimi poświęconymi służbie dla ciebie
O Gotamo, powinieneś rządzić
Jako władca ludzi, król nad królami wszystkimi”.
17. Budda
„Już jestem królem o Sela,
Odpowiedział Zrealizowany.
Jestem doskonałym królem Dhammy
Sprawiam, że obraca się koło Dhammy
Koło którego nikt nie potrafi zatrzymać”.
18. Sela
„Ogłaszasz się w pełni przebudzonym, bramin Sela rzekł
Powiedziałeś mi o Gotamo:
'Jestem doskonałym królem Dhammy
Sprawiam, że obraca się koło Dhammy'.
Kto jest twoim generałem
Co podąża drogą Mistrza?
Kto jest tym kto pomaga ci obracać
Kołem które wprowadziłeś w ruch?”
19. Budda
„Koło Dhammy wprawione w ruch przeze mnie
Odparł Zrealizowany
To same doskonałe koło Dhammy,
Sariputta syn Tathagaty
Pomaga mi w obracaniu nim.
Co musiało być poznane jest bezpośrednio poznane,
Co musiało być rozwinięte jest rozwinięte,
Co musiało być porzucone jest porzucone,
Zatem, braminie, jestem Buddą.
Dlatego niech twe wątpliwości o mnie znikną,
I niech zdecydowanie zajmie ich miejsce.
Gdyż bardzo trudno jest
Zobaczyć Przebudzonych.
Jestem tym którego obecność w świecie
Jest bardzo rzadka do spotkania
Jestem całkowicie przebudzonym
Ja braminie jestem doskonałym lekarzem.
Jestem świętym poza porównaniem
Który zmiażdżył hordy Mary
Pokonawszy wszystkich mych wrogów,
Cieszę się wolnością od lęku”.
20. Sela
„O panowie, słuchajcie tego, słuchajcie co mówi,
Człowiek wizji, lekarz,
Potężny bohater który ryczy
Jak lew w lesie.
Kto, nawet będąc poza kastą,
Nie uwierzyłby mu gdyby zobaczył
Że jest on świętym poza porównaniem
Który zmiażdżył hordy Mary?
Kto chce niech podąża za mną,
Kto nie chce niech sobie idzie.
Gdyż odchodzę w bezdomność po jego wodzą,
Tego człowieka o wysokim zrozumieniu”.
21. Uczniowie
„Jeżeli panie, teraz aprobujesz
To nauczanie Przebudzonego,
My także odejdziemy w bezdomność pod jego wodzą
Tego człowieka o wysokim zrozumieniu”.
22. Sela
„Jest tu trzystu braminów
Którzy ze wzniesionymi rękami aspirują:
Obyśmy mogli żyć święte życie
Pod twoją wodzą o Zrealizowany”
23. Budda
„Święte życie jest dobrze ogłoszone,
O Sela, rzekł Zrealizowany,
Do zobaczenia tutaj bez zwłoki;
Ten który trenuje z pilnością
Znajdzie odejście w bezdomność owocnym”.
24. Wtedy bramin Sela i jego zgromadzenie otrzymali odejście w bezdomność pod wodzą Zrealizowanego i otrzymali pełne przyjęcie.
25. Wtedy gdy skończyła się noc, Keniya asceta o skudlonych włosach przegotował wiele rodzajów dobrego jedzenia w swej własnej pustelni i oznajmił Zrealizowanemu: „Już czas, mistrzu Gotama, posiłek jest gotowy”. Wtedy o poranku, Zrealizowany ubrał się i zabrał swą miskę i zewnętrzną szatę i udał się ze Zgromadzeniem mnichów do pustelni Keniya ascety o skudlonych włosach i usiadł na przygotowanym miejscu. Wtedy swymi własnymi rękami, Keniya asceta o skudlonych włosach obsłużył i zadowolił Zgromadzenie mnichów wiedzione przez Buddę wieloma rodzajami dobrego jedzenia. Kiedy Zrealizowany zjadł i wyciągnął rękę z miski, Keniya asceta o skudlonych włosach zajął niższe siedzenie i usiadł z boku. Wtedy Zrealizowany dał mu błogosławieństwo strofami:
26. Palone ofiary są chwałą ognia,
Savirti chwałą Weddyjskich hymnów,
Chwałą ludzkich istot, król,
Chwałą płynących rzek, morze;
Księżyc jest chwałą gwiazd,
Słońce jest chwalą wszystkiego co świeci;
Zasługa jest chwałą tego kto aspiruje;
Zgromadzenie jest chwałą tych co dają”.
Kiedy Zrealizowany dał błogosławieństwo tymi strofami, wstał ze swego siedzenia i odszedł.
27. Wtedy niedługo po ich pełnym przyjęciu, przebywając samotnie, oderwani, pilnie, gorliwie i zdecydowanie, czcigodny Sela i jego zgromadzenie przez zrealizowanie dla siebie samych z bezpośrednią wiedzą, tutaj i teraz wkroczyli i trwali w tym najwyższym celu świętego życia dla którego szlachetnie urodzeni słusznie odchodzą z domowego życia w bezdomność. Wiedzieli bezpośrednio: „Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było wykonać zostało wykonane, nigdy więcej tego stanu istnienia”. I czcigodny Sela razem ze swym zgromadzeniem stali się arahatami.
28. Wtedy czcigodny Sela razem ze swym zgromadzeniem udał się do Zrealizowanego . Po ułożeniu szaty na jednym ramieniu, wyciągając ręce w geście szacunku ku Zrealizowanemu, odezwał się tymi strofami:
„Osiem dni minęło, Wszystkowidzący
Odkąd udaliśmy się po schronienie do ciebie.
Przez te siedem nocy Zrealizowany,
Zostaliśmy opanowani w twoim nauczaniu.
Ty jesteś Buddą, ty jesteś Nauczycielem
Ty jesteś Mędrcem, zwycięzcą Mary
Odciąwszy wszystkie złe tendencje
Przeszedłeś i kierujesz ludzkość ku przejściu.
Przekroczyłeś wszelkie przywiązania
Usunąłeś wszystkie skazy.
Jesteś lwem wolnym od utrzymywania,
Porzuciłeś strach i lęk.
Tu oto stoi trzystu mnichów
Ze swymi rękoma złączonymi w adoracji.
O Bohaterze, wyciągnij stopy,
I pozwól tym wielkim istotom uczcić Nauczyciela”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.