piątek, 26 listopada 2010

M 14. Mniejsza Rozprawa o Cierpieniu

1 Tak usłyszałem. Przy pewnej okazji Zrealizowany przebywał w kraju Sakyów w Kapilavatthu w Parku Nigrodha.

2 Wtedy to Mahanama Sakyan udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu usiadł z boku. Kiedy to uczynił, powiedział: "Czcigodny panie, od długiego już czasu jest mi znana Dhamma nauczana przez Zrealizowanego tak: 'Chciwość jest niedoskonałością umysłu, nienawiść jest niedoskonałością umysłu, złudzenie jest niedoskonałością umysłu'. Jednakże podczas gdy Dhamma jest mi znana w ten sposób, czasami idee związane z chciwością, nienawiścią i złudzeniem nawiedzają mój umysł; zastanawiam się czcigodny panie, jakie rzeczy są u mnie jeszcze nie zaniechane, z uwagi na które te idee nawiedzają mój umysł i pozostają".

3 Mahanama, są ciągle u ciebie rzeczy niezaniechane z uwagi na które te idee związane z chciwością... nienawiścią ...złudzeniem, nawiedzają twój umysł i pozostają, bo gdyby rzeczy te zostały przez ciebie zaniechane nie żyłbyś już świeckim życiem, nie cieszyłbyś się zmysłowymi przyjemnościami.

4 Mimo, że szlachetny uczeń jasno widzi takimi jakimi właściwie są zmysłowe przyjemności, jak małą zapewniają gratyfikację i jak wiele w nich cierpienia i rozpaczy i jak wielkie tkwi w nich niebezpieczeństwo, to tak długo jak nie osiągnął szczęścia i przyjemności całkowicie odrębnych od zmysłowych przyjemności, oddzielonych od niekorzystnych rzeczy, lub coś bardziej spokojnego niż to, to ciągle nie odczuwa awersji do zmysłowych przyjemności. Ale kiedy szlachetny uczeń jasno widzi takimi jakimi właściwie są zmysłowe przyjemności, jak małą zapewniają gratyfikację i jak wiele w nich cierpienia i rozpaczy i jak wielkie tkwi w nich niebezpieczeństwo i kiedy osiąga błogość i przyjemność całkowicie odrębne od zmysłowych przyjemności, oddzielone od niekorzystnych rzeczy, lub coś bardziej spokojnego niż to, nie jest już dłużej bez awersji do zmysłowych przyjemności.

5 Przed moim oświeceniem, gdy byłem tylko nieoświeconym Bodhisattą, również jasno widziałem takimi jakimi właściwie są zmysłowe przyjemności, jak małą zapewniają gratyfikację i jak wiele w nich cierpienia i rozpaczy i jak wielkie tkwi w nich niebezpieczeństwo, jednak tak długo jak nie osiągnąłem błogości i przyjemności całkowicie odrębnych od zmysłowych przyjemności, oddzielonych od niekorzystnych rzeczy, lub czegoś bardziej spokojnego niż to, to ciągle nie odczuwałem awersji do zmysłowych przyjemności. Ale gdy jasno zobaczyłem takimi jakimi właściwie są zmysłowe przyjemności, jak małą zapewniają gratyfikację i jak wiele w nich cierpienia i rozpaczy i jak wielkie tkwi w nich niebezpieczeństwo i kiedy osiągnąłem błogość i przyjemność całkowicie odrębne od zmysłowych przyjemności, oddzielone od niekorzystnych rzeczy lub coś bardziej spokojne niż to, nie byłem już dłużej bez awersji do zmysłowych przyjemności.

6 (1) A co jest gratyfikacją w przypadku zmysłowych przyjemności? Mahanama, jest pięć strun zmysłowych przyjemności. Jakie pięć? Materialne formy poznawane przez oko, chciane, pożądane, miłe i lubiane, połączone ze zmysłowym pragnieniem i prowokujące pożądanie. Dźwięki poznawane przez ucho ... Zapachy poznawane przez nos ... Smaki poznawane przez język ... Obiekty dotyku poznawane przez ciało, chciane, pożądane, miłe i lubiane połączone ze zmysłowym pragnieniem i prowokujące pożądanie. Takie jest te pięć strun zmysłowych przyjemności. A przyjemność i radość co powstaje zależnie od tych pięciu strun zmysłowych przyjemności jest gratyfikacją w przypadku zmysłowych przyjemności.

7 (2) A co jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności? Tu mnisi, z uwagi na wykonywany zawód, przez szlachetnie urodzonego, czy to jako sprawdzający, obliczający, rolnik, handlarz, hodowca wołów. łucznik, czy człowiek króla, czy jakikolwiek inny zawód musi się on zmierzyć z zimnem, musi się on zmierzyć z gorącem, jest męczony przez komary i muchy, wiatr i słońce i cała ta masa cierpienia widzialna tutaj i teraz ma zmysłowe przyjemności za swój powód, zmysłowe przyjemności za swe źródło, zmysłowe przyjemności za swą przyczynę jest prosto powodowana istnieniem zmysłowych przyjemności.

8 Jeżeli nie uzyska on dóbr gdy tak pracuje i się wysila; żali się i smuci i lamentuje bijąc się w piersi strapiony płacze: "Moja praca jest na darmo, moja praca jest bezowocna". I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności... jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

9 Jeżeli szlachetnie urodzony gdy tak pracuje i się wysila uzyskuje dobra, doświadcza bólu i smutku ochraniając je: "Jak zrobić by ani królowie ani złodzieje nie odebrali mi moich dóbr, by ani ogień ich nie spalił ani nie podmyła woda, ani zawistni spadkobiercy nie zawładnęli nimi?" I gdy tak ich pilnuje i ochrania, królowie lub złodzieje odbierają mu je lub ogień spala lub podmywa woda lub zawistni spadkobiercy mu je odbierają. I żali się i smuci i lamentuje bijąc się w piersi strapiony płacze: "Tego co przedtem posiadałem już nie posiadam". I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności...jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

10 I znów, ze zmysłowymi przyjemnościami za swój powód, zmysłowymi przyjemnościami za swe źródło, zmysłowymi przyjemnościami za swą przyczynę, powodowani prosto istnieniem zmysłowych przyjemności, królowie kłócą się z królami, szlachetni wojownicy ze szlachetnymi wojownikami, bramini z braminami, gospodarze z gospodarzami, matka z dzieckiem, brat z bratem, brat z siostrą, przyjaciel z przyjacielem. I tak się kłócąc, awanturując i dysputując, atakują się wzajemnie pięściami, grudami ziemi, kijami lub nożami, z czego powodu spotykają się ze śmiercią lub śmiertelnym cierpieniem. I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności...jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

11 I znów, ze zmysłowymi przyjemnościami za swój powód, zmysłowymi przyjemnościami za swe źródło, zmysłowymi przyjemnościami za swą przyczynę, powodowani prosto istnieniem zmysłowych przyjemności, ludzie chwytają za miecze i tarcze, biorą łuki i kołczany i szarżują atakując w podwójnym szyku bastiony, używając strzał, oszczepów i mieczy i są ranieni przez strzały i oszczepy i ich ręce są odcinane mieczami a przez to spotykają się ze śmiercią lub śmiertelnym cierpieniem. I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności...jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

12 I znów ze zmysłowymi przyjemnościami za swe źródło, zmysłowymi przyjemnościami za swą przyczynę, powodowani prosto istnieniem zmysłowych przyjemności, ludzie chwytają za miecze i tarcze, biorą łuki i kołczany i szarżują atakując w podwójnym szyku bastiony, używając strzał, oszczepów i mieczy i są oblewani wrzącymi płynami, miażdżeni ciężarami i ich głowy są odcinane mieczami a przez to spotykają się ze śmiercią lub śmiertelnym cierpieniem. I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych pragnień...jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych pragnień.

13 I znów ze zmysłowymi przyjemnościami za swe źródło, zmysłowymi przyjemnościami za swą przyczynę, powodowani prosto istnieniem zmysłowych przyjemności, ludzie włamują się i kradną, stają się bandytami i rabusiami, uwodzą cudze żony a złapani przechodzą rozliczne tortury, męczeni przez królów. Są chłostani biczami, bici pałkami, bici maczugami, odcina się im ręce, odcina im się stopy, odcina im się ręce i stopy, odcina im się uszy, odcina im się nosy, odcina im się uszy i nosy, stosując na nich...[Tu opis rozlicznych narzędzi tortur] i są oblewani gorącym olejem i są rzucani psom na pożarcie i są nabijani na pal i odcina im się głowy mieczami a przez to spotykają się ze śmiercią lub śmiertelnym cierpieniem. I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności...jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

14 I znów ze zmysłowymi przyjemności za swe źródło, zmysłowymi przyjemnościami za swą przyczynę, powodowani prosto istnieniem zmysłowych przyjemności, ludzie mają upodobanie w niewłaściwym prowadzeniu się ciałem, mową i umysłem a po śmierci pojawiają się w stanach deprywacji, nieszczęśliwej destynacji, w zatraceniu, nawet w piekle. I to też jest niebezpieczeństwem w przypadku zmysłowych przyjemności, ta cała masa cierpienia w istnieniach co nadejdą, ma zmysłowe przyjemności za swój powód, zmysłowe przyjemności za swe źródło jest prosto powodowane istnieniem zmysłowych przyjemności.

15 Mahanama, przy pewnej okazji mieszkałem w Rajagaha na Kamiennym Szczycie Sępa. Wtedy to liczni Nighantowie żyli na Czarnej Skale u zboczy góry Isigili, gdzie praktykowali ciągłe stanie bez siadania i doświadczali bolesnych, uciążliwych, przenikliwych uczuć w wyniku tego wysiłku.

16 Z nastaniem wieczoru wstałem z medytacji i udałem się do Nighantów. Spytałem ich:"Przyjaciele, dlaczego praktykujecie ciągłe stanie, bez siadania doświadczając bolesnych, uciążliwych i przenikliwych uczuć w wyniku tego wysiłku?"

17 Kiedy to zostało powiedziane, odpowiedzieli: "Przyjacielu, Niganta Nataputta, wszechwiedzący ogłasza iż ma pełną wiedzę i wizję tak: 'Niezależnie czy chodzę czy stoję czy śpię czy jestem przebudzony, moja wiedza i wizja nieustannie, niezanikając jest utrzymywana'. Mówi on tak: 'Nigantowie, czyniliście złe działania w przeszłości, usuńcie je przez praktykę samoumartwienia. I kiedy tak tutaj i teraz będziecie wstrzemięźliwi ciałem mową i umysłem, nie będzie złego działania na przyszłość. I tak, anihilując przez pokutę złe przeszłe działania i nie czyniąc nowych złych działań, nie będzie konsekwencji na przyszłość. Z brakiem konsekwencji w przyszłości następuje wyczerpanie działania. Z wyczerpaniem działania następuje wyczerpanie cierpienia. Z wyczerpaniem cierpienia następuje wyczerpanie uczucia. Z wyczerpaniem uczucia następuje koniec cierpienia'. Preferujemy tą naukę, podoba się ona nam i jesteśmy z niej zadowoleni".

18 Kiedy to zostało powiedziane, odpowiedziałem im: "Ale przyjaciele, czy wiecie, że istnieliście w przeszłości, i że nie jest tak, że nie istnieliście?" "Nie przyjacielu". "Ale przyjaciele, czy wiecie, że w przeszłości czyniliście złe działania a nie, że powstrzymywaliście się od nich?" "Nie przyjacielu". "Ale przyjaciele, czy wiecie, że czyniliście takie a takie złe działania?" "Nie, przyjacielu". "Ale przyjaciele, czy wiecie, że tyle cierpienia już zostało wyczerpane, że z tym całe cierpienie zostanie wyczerpane?" "Nie przyjacielu".

19 "Zatem, przyjaciele, wydaje się, że nie wiecie czy byliście w przeszłości i że nie jest tak, że was nie było, lub że czyniliście złe działanie w przeszłości a nie, że powstrzymywaliście się od nich; lub że czyniliście takie a takie złe działania; lub, że już tyle a tyle cierpienia zostało wyczerpane; lub czym jest zaniechanie niekorzystnych rzeczy i czym jest kultywacja korzystnych rzeczy. A skoro tak to ci którzy są mordercami, złoczyńcami o splamionych krwią rękach, gdy odradzają się jako ludzkie istoty, odchodzą w bezdomność jako Niganci". "Przyjacielu Gotama, przyjemności nie osiąga się przyjemnością, przyjemność osiąga się przez ból. Gdyby przyjemność była osiągalna przez przyjemność to Senya Bimbisara, król Madagaha osiągnął by ją, gdyż trwa on w większej przyjemności niż czcigodny Gotama". "Z pewnością czcigodni Nigantowie wypowiedzieli te słowa pośpiesznie i bez refleksji. To raczej mnie trzeba było spytać kto trwa w większej przyjemności, Senya Bimbisara z Magadha czy czcigodny Gotama?" "Z pewnością, przyjacielu Gotama wypowiedzieliśmy te słowa pośpiesznie i bez refleksji. Ale niech tak będzie. Teraz pytamy czcigodnego Gotamę; 'Kto trwa w większej przyjemności, Senya Bimbisara z Magadha czy czcigodny Gotama?'"

20 "Zatem przyjaciele, zadam wam w odpowiedzi pytanie. Odpowiedzcie jak uważacie. Jak się wam wydaje, przyjaciele, czy król Bimbisara z Magadha może trwać bez poruszania ciała czy wypowiedzenia słowa przez siedem dni, doświadczając nieprzerwanej przyjemności?" "Nie przyjacielu". "Jak się wam wydaje, przyjaciele, czy król Bimbisara z Magadha może trwać bez poruszania ciała czy wypowiedzenia słowa przez sześć dni... pięć dni ... cztery dni ... trzy dni... dwa dni... jeden dzień doświadczając nieprzerwanej przyjemności?" "Nie przyjacielu."

21 "Przyjaciele, ja potrafię trwać bez poruszenia ciała czy wypowiedzenia słowa przez jeden dzień ... dwa dni ... trzy dni ... cztery dni ... pięć dni ... sześć dni... siedem dni doświadczając nieprzerwanej przyjemności. Skoro tak jest, jak się wam wydaje, przyjaciele, kto trwa w większej przyjemności, Senya Bimbisara z Magadha czy ja?" "Skoro tak jest, czcigodny Gotama trwa w większej przyjemności niż Senya Bimbisara, król Magadha". Oto co powiedział Zrealizowany. Mahanama Sakyan był zadowolony i ucieszony słowami Zrealizowanego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.