1. Tak usłyszałem. Przy pewnej okazji Zrealizowany wędrował po kraju Kuru z dużym zgromadzeniem mnichów i w końcu dotarł do miasta Kurów zwanego Thulakotthita.
2. Bramini gospodarze z Thullakotthita usłyszeli: „Pustelnik Gotama, syn Sakyów, który odszedł w bezdomność z klanu Sakyów, wędrując po kraju Kurów z dużym Zgromadzeniem mnichów dotarł do Tullakotthita. Taka to dobra wieść rozniosła się o mistrzu Gotamie: 'Ten Zrealizowany jest taki, gdyż jest Arahatem, spełnionym, całkowicie przebudzonym, doskonałym w prawdziwej wiedzy i prowadzeniu się, wzniosłym, znawcą światów, niezrównanym liderem ludzi do opanowania, nauczycielem bogów i ludzi, oświeconym, błogosławionym. Opisuje on ten świat, z jego bogami, Marami, Brahmą, z tą generacją z jej pustelnikami i braminami, z książętami i ich ludźmi; to co sam zrealizował przez bezpośrednie poznanie. Uczy Dhammy dobrej na początku, dobrej w środku, dobrej na końcu, o właściwym znaczeniu i frazie, afirmując święte życie, które jest doskonałe i czyste. Dobrze jest spotkać takich arahatów'”.
3. Wtedy bramini gospodarze z Thullakotthita udali się do Zrealizowanego. Niektórzy złożyli mu hołd i usiedli z boku, niektórzy wymienili z nim pozdrowienia i po kurtuazyjnej i grzecznościowej rozmowie usiedli z boku, niektórzy wznieśli swe ręce łącząc dłonie w geście powitania i usiedli z boku, niektórzy wygłosili swe imiona i klan w obecności Zrealizowanego i usiedli z boku, niektórzy zachowali milczenie i usiedli z boku. Zrealizowany poinstruował, przynaglił, pobudził i zachęcił ich mową o Dhammie.
4. Tego razu szlachetnie urodzony zwany Ratthapala, syn wiodącego klanu w tymże Thullakothitta, siedział w zgromadzeniu. Wydało mu się: „Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Załóżmy, że zgolę moje włosy i brodę, przywdzieją żółtą szatę i odejdę domowego życia w bezdomność”.
5. Wtedy bramini gospodarze z Thullakothita po byciu poinstruowanymi, przynaglonymi, pobudzonymi i zachęconymi przez Zrealizowanego mową o Dhammie ucieszyli się i uradowali jego słowami. Wtedy wstali ze swych miejsc i po złożeniu hołdu Zrealizowanemu, trzymając go ich prawej stronie, odeszli.
6. Wkrótce po tym jak odeszli, szlachetnie urodzony Ratthapala udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu, usiadł z boku i rzekł do Zrealizowanego: „Czcigodny panie, tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność pod wodzą Zrealizowanego, chcę otrzymać pełne przyjęcie”. „Czy twoi rodzice pozwolili ci byś odszedł z domowego życia w bezdomność?” „Nie, czcigodny panie, nie mam pozwolenia swoich rodziców”. „Ratthapala, Tathagatowie nie udzielają odejścia w bezdomność nikomu kto nie ma zgody rodziców”. „Czcigodny panie, postaram się o zgodę moich rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność”.
7. Wtedy szlachetnie uradzony Ratthapala wstał ze swego miejsca i po złożeniu hołdu Zrealizowanemu, odszedł trzymając go po swej prawej stronie. Poszedł do swoich rodziców i powiedział im: „Matko i ojcze, tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność. Dajcie mi pozwolenie na odejście z domowego życia w bezdomność”. Kiedy to zostało powiedziane, jego rodzice odpowiedzieli: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Rattapala. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Drugi raz ... Trzeci raz szlachetnie urodzony Rattapalla powiedział rodzicom: „Matko i ojcze, tak jak tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Zrealizowanego, nie jest łatwo żyjąc w domu wieść święte życie, całkowicie doskonałe i czyste jak wypolerowana muszla. Chcę zgolić moje włosy i brodę i odejść z domowego życia w bezdomność. Dajcie mi pozwolenie na odejście z domowego życia w bezdomność”. Trzeci raz jego rodzice odpowiedzieli: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Rattapala. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Wtedy, nie uzyskawszy zgody swych rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność, szlachetnie urodzony Ratthapala, położył się tam na gołej podłodze mówiąc: „Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność”.
8. Wtedy rodzice szlachetnie urodzonego Ratthapali powiedzieli mu: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Kiedy to zostało powiedziane, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał. Drugi raz ... Trzeci raz jego rodzice powiedzieli mu: „Drogi Ratthapala, jesteś naszym jedynym synem, drogim i ukochanym, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Rattapala. Wstań drogi Rattapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Nawet w przypadku twojej śmierci stracilibyśmy cię nie chcąc tego, zatem jak moglibyśmy dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Za trzecim razem szlachetnie urodzony Ratthapala milczał.
9. Wtedy rodzice szlachetnie urodzonego Ratthapala udali się do jego przyjaciół i powiedzieli im: „Drodzy, szlachetnie urodzony Ratthapala położył się na podłodze i powiedział: 'Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność'. Chodźcie drodzy, idźcie do szlachetnie urodzonego Ratthapala i powiedzcie mu: 'Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców, zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz'”.
10. Wtedy przyjaciele szlachetnego Ratthapali poszli do niego i powiedzieli: „Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Kiedy to zostało powiedziane, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał. Drugi raz ... Trzeci raz jego przyjaciele powiedzieli mu: „Przyjacielu, jesteś jedynym synem twoich rodziców zostałeś wychowany w komforcie, dorastałeś w komforcie; nie wiesz nic o cierpieniu, drogi Ratthapala. Wstań drogi Ratthapala, jedz, pij i zabawiaj się. Jedząc, pijąc i zabawiając się, możesz być szczęśliwy ciesząc się zmysłowymi przyjemnościami i czyniąc zasługi. Twoi rodzice nie pozwolą ci odejść z domowego życia w bezdomność. Nawet w przypadku twojej śmierci straciliby cię nie chcąc tego, zatem jak mogliby dać ci zgodę na odejście w bezdomność, gdy jeszcze żyjesz”. Za trzecim razem, szlachetnie urodzony Ratthapala milczał.
11. Wtedy przyjaciele szlachetnie urodzonego Ratthapali udali się do jego rodziców i powiedzieli im: „Matko i ojcze, szlachetnie urodzony Ratthapala leży tam na nagiej podłodze i mówi: 'Dokładnie tutaj albo umrę albo uzyskam odejście w bezdomność'. Jeżeli nie dacie mu zgody na odejście z domowego życia w bezdomność, umrze tam. Ale jeżeli dacie mu swoją zgodę, zobaczycie go po tym jak odejdzie w bezdomność. I jeżeli nie będzie się cieszył bezdomnością, cóż innego może zrobić jak nie wrócić tutaj. Dlatego dajcie mu swoją zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność”. „W takim razie damy szlachetnie urodzonemu Ratthapali zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność. Ale kiedy odejdzie w bezdomność, musi odwiedzić swoich rodziców”. Wtedy przyjaciele szlachetnie urodzonego Ratthapali poszli do niego i powiedzieli mu: „Wstawaj przyjacielu Ratthapala. Twoi rodzice dali ci zgodę na odejście z domowego życia w bezdomność. Ale kiedy odejdziesz w bezdomność, musisz odwiedzić swoich rodziców”.
12. Szlachetnie urodzony Ratthapala wstał i kiedy odzyskał siły udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu, usiadł z boku i powiedział mu: „Czcigodny panie mam zgodę rodziców na odejście z domowego życia w bezdomność. Niech Zrealizowany da mi odejście w bezdomność”. Wtedy szlachetnie urodzony Ratthapala otrzymał odejście w bezdomność pod wodzą Zrealizowanego i otrzymał pełne przyjęcie.
13. Wtedy, niedługo po tym jak czcigodny Ratthapala otrzymał pełne przyjęcie, Zrealizowany po zostaniu w Thulakotthita tak długo jak chciał, udał się na wędrówkę w stronę Savatthi. Wędrując etapami w końcu dotarł do Savatthi i zamieszkał tam w Gaju Jeta w Parku Anathapindiki.
14. Po niedługim czasie, oderwany, pilny, gorliwy i zdecydowany, czcigodny Ratthapala przez zrealizowanie dla siebie samego z bezpośrednią wiedzą, tutaj i teraz wkroczył i trwał w tym najwyższym celu świętego życia dla którego szlachetnie urodzeni słusznie odchodzą z domowego życia w bezdomność. Bezpośrednio znał: „Narodziny wyczerpane, święte życie przeżyte, co trzeba było wykonać zostało wykonane, nigdy więcej tego stanu istnienia". I czcigodny Ratthapala został jednym z arahatów.
15. Wtedy czcigodny Ratthapala udał się do Zrealizowanego i po złożeniu mu hołdu usiadł z boku i powiedział mu: „Czcigodny panie, chcę odwiedzić moich rodziców, jeżeli uzyskam na to zgodę Zrealizowanego”. Wtedy Zrealizowany spenetrował mentalnie myśli w umyśle czcigodnego Ratthapala. Kiedy poznał, że czcigodny Ratthapala jest niezdolny do porzucenia treningu i powrotu do niższego życia, powiedział mu: „Teraz jest czas Ratthapala byś zrobił to co uważasz za słuszne”.
16. Wtedy czcigodny Ratthapala wstał ze swojego miejsca i po złożeniu hołdu Zrealizowanemu, odszedł, trzymając go po swej prawej stronie. Wtedy uporządkował swoje miejsce odpoczynku i zabierając miskę i zewnętrzną szatę udał się na wędrówkę w stronę Thulakotthita. Wędrując etapami w końcu dotarł do Thulakotthita. Tam zamieszkał w Thulakotthita w Ogrodzie Króla Koravya Migacira. Wtedy o poranku ubrał się i zabierając swą miskę i zewnętrzną szatę udał się do Thulakotthita na żebraczy obchód. Gdy tak wędrował w poszukiwani jedzenia od domu do domu w Thulakotthita., doszedł do domu swego ojca.
17. Przy tej okazji ojciec czcigodnego Ratthapala siedział w holu centralnych drzwi po przyozdobieniu swoich włosów. Kiedy zobaczył czcigodnego Ratthapalę nadchodzącego z oddali, rzekł: „Nasz jedyny syn odszedł w bezdomność przez tych łysych pustelników”. Wtedy w domu swego ojca czcigodny Ratthapala nie otrzymał ani jedzenia ani grzecznej odmowy, zamiast tego tylko znieważenie.
18. Wtedy niewolnica należąca do jego rodziny zamierzała wyrzucić starą owsiankę. Widząc to czcigodny Ratthapala powiedział jej: „Siostro, jeżeli to ma być wyrzucone, to nalej mi tego do mojej miski”. Kiedy to robiła, rozpoznała charakterystyczne cechy jego dłoni i jego głos. Wtedy udała się do jego matki i powiedziała: „Proszę wiedz, moja pani, że syn mojego pana, Ratthapala przybył”. „O miłościwy! Jeżeli to co mówisz jest prawdą, nie jesteś już dłużej niewolnicą”. Wtedy matka czcigodnego Ratthapala udała się do jego ojca i powiedziała: „Proszę wiedz gospodarzu, mówią, że szlachetnie urodzony Ratthapala przybył”.
19. Wtedy właśnie czcigodny Ratthapala jadł starą owsiankę przy murze pewnego schroniska. Jego ojciec udał się do niego i powiedział: „Z pewnością to jest Ratthapala, mój drogi ... i jesz starą owsiankę! Czy nie masz własnego domu by tam się udać?” „Jak moglibyśmy mieć dom, gospodarzu, kiedy odeszliśmy z domowego życia w bezdomność? Jesteśmy bezdomni gospodarzu. Udaliśmy się do twojego domu, ale nie otrzymaliśmy ani jedzenia ani grzecznej odmowy, zamiast tego tylko znieważenie”. „Chodź mój drogi Ratthapala, chodźmy do domu”. "Wystarczy gospodarzu, mój posiłek na dzisiaj jest skończony”. „Zatem drogi Ratthapala, zgódź się zaakceptować jutrzejszy posiłek”. Czcigodny Ratthapali zgodził się w milczeniu.
20. Wtedy widząc, że czcigodny Ratthapala się zgodził, jego ojciec udał się z powrotem do swego domu gdzie miał duży kopiec złotych monet i sztab złota przykryty matami. Wtedy powiedział byłym żonom czcigodnego Ratthapali: „Chodźcie synowe, przyozdóbcie się ornamentami na sposób który był najbardziej przyjemny i miły dla Ratthapali”.
21. Kiedy skończyła się noc, ojciec czcigodnego Ratthapali przygotował wiele rodzajów dobrego jedzenia w swym własnym domu i oznajmił czcigodnemu Ratthapali: „Już czas, drogi Ratthapala, posiłek jest gotowy”.
22. Wtedy o poranku, czcigodny Ratthapala ubrał się i zabierając swą miskę i zewnętrzną szatę, udał się do domu swego ojca i usiadł na przygotowanym siedzeniu. Wtedy jego ojciec odkrył zebrane złote monety i sztaby złota i rzekł: „Drogi Ratthapala, to twoja matczyna fortuna, jest jeszcze ta od ojca i jeszcze ta po przodkach. Drogi Ratthapala, ciesz się bogactwem i czyń zasługi. Chodź zatem drogi, porzuć trening i wróć do niższego życia, ciesz się bogactwem i czyń zasługi”. „Gospodarzu, gdybyś podążył za moją radą, to byś załadował ten kopiec złotych monet i sztab złota na wozy i wywiózłbyś by zatopić w nurcie rzeki Ganges. Dlaczego tak? Ponieważ gospodarzu, z powodu tego powstanie u ciebie żal, płacz, ból, smutek i rozpacz”.
23. Wtedy byłe żony czcigodnego Ratthapala uściskały jego stopy i powiedziały mu: „Jakież to one są, synu naszego pana, te nimfy dla których wiedziesz święte życie?” „Nie wiodę świętego życia dla nimf, siostry”. „Syn naszego pana nazwał nas siostrami”, wykrzyknęły i na miejscu zemdlały.
24. Wtedy czcigodny Ratthapala rzekł swemu ojcu: „Gospodarzu, jeżeli posiłek ma być dany, to daj go. Nie dręcz nas”. „Jedz zatem drogi Ratthapala, posiłek jest gotowy”. Wtedy własnymi rękami ojciec czcigodnego Ratthapala obsłużył go i zadowolił rozlicznymi rodzajami dobrego jedzenia. Wtedy gdy czcigodny Ratthapala zjadł i wyciągnął rękę z miski, stanął i wygłosił te strofy:
Zobacz tu kukłę przyodzianą
Ciało zbudowane z ran
Chore, obiektem troski,
Gdzie nie ma żadnej stabilności.
Zobacz tu figurę przyodzianą
Z biżuterią i naszyjnikami,
Szkielet owinięty w skórę
Uczyniony atrakcyjnym przez ubranie.
Jego stopy przyozdobione henną
I puder rozsmarowany na jego twarzy,
Mogą uwieść głupca, ale nie
Poszukiwacza drugiego brzegu.
Jego włosy faliście ułożone
I szminką posmarowane jego oczy,
Mogą uwieść głupca, ale nie
Poszukiwacza drugiego brzegu.
Brudne ciało dobrze przyozdobione
Jak świeżo pomalowane naczynie
Może uwieść głupca, ale nie
Poszukiwacza drugiego brzegu.
Łowca jeleni rozstawił sidła
Ale jeleń nie wszedł w pułapkę.
Zjedliśmy przynętę i teraz odchodzimy
Pozostawiając lamentujących myśliwych.
26. Po tym jak czcigodny Ratthapala wstał i wygłosił te strofy, udał się do ogrodu Króla Koravya Migaciry i usiadł u korzenia drzewa na całodzienny pobyt.
27. Wtedy Król Koravya Migacira odezwał się do swego gajowego w ten sposób: „Dobry gajowy, uporządkuj Ogród Migacira, tak że będziemy mogli pójść do ogrodu przyjemności zobaczyć przyjemny widok”. „Tak, czcigodny panie”, odpowiedział. Podczas gdy uporządkowywał Ogród Migacira, gajowy zobaczył czcigodnego Ratthapalę siedzącego u korzenia drzewa na całodzienny pobyt. Kiedy go zobaczył, poszedł do Króla Koravya i powiedział mu: „Panie, Ogród Migacira został uporządkowany. Jest tam szlachetnie urodzony Ratthapala o którym zawsze wyrażałeś się z uznaniem. Siedzi tam u korzenia drzewa na całodzienny pobyt”. „Zatem dobry Migavo, starczy ogrodu przyjemności na dzisiaj. Chodźmy okazać szacunek temu mistrzowi Ratthapala”.
28. Wtedy mówiąc: „Rozdaj całe jedzenie które było przygotowane”, Król Koravya rozkazał przygotować zaprzęgi karet i wsiadając do jednej z nich w towarzystwie innych zaprzęgów, wyjechał z Thullakotthita z pełną królewską pompą zobaczyć czcigodnego Ratthapalę. Dojechał tak daleko jak pozwalała na to droga i wtedy wysiadł z karety i udał się dalej pieszo w towarzystwie najbardziej szacownych oficjeli do miejsca pobytu czcigodnego Ratthapali. Wymienił pozdrowienia z czcigodnym Ratthapalą i stanął z boku i rzekł: „Tu jest słoniowy pled. Niech czcigodny Ratthapala usiądzie na nim”. „Nie ma potrzeby, wielki królu. Usiądź. Siedzę na własnej macie”. Król Koravya usiadł na przygotowanym miejscu i rzekł:
29. Mistrzu Ratthapala. Są cztery rodzaje straty. Z powodu tego, że doświadczyli tych czterech rodzajów straty, pewni ludzie tutaj golą swoje włosy i brodę, zawdziewają żółtą szatę i odchodzą z domowego życia w bezdomność. Jakie cztery? To strata przez starość, strata przez chorobę, strata bogactwa i strata krewnych.
30. A czym jest strata przez starość? Tu mistrzu Ratthapala, ktoś jest stary, postarzały, obciążony latami, zaawansowany w życiu, po dojściu do ostatniego etapu. Rozważa tak: 'Jestem stary, postarzały, obciążony latami, zaawansowany w życiu, po dojściu do ostatniego etapu. Nie jest już dłużej mi łatwo uzyskać nieuzyskane bogactwo, czy powiększyć już uzyskane bogactwo. Załóżmy, że zgolę swoje włosy i brodę, zawdzieję żółta szatę i odejdę z domowego życia w bezdomność'. Ponieważ doświadczył tej straty przez starość, goli włosy i brodę, zawdzewa żółtą szatę i odchodzi z domowego życia w bezdomność. To jest nazywane stratą przez starość. Ale mistrz Ratthapala jest ciągle młodym, czarnowłosym młodzieńcem, obdarzonym błogosławieństwem młodości w kwiecie wieku. Mistrz Ratthapala nie doświadczył żadnej straty przez starość. Co poznał czy co zobaczył czy usłyszał, że odszedł z domowego życia w bezdomność?
31. A czym jest strata przez chorobę? Tu mistrzu Ratthapala ktoś jest schorowany, cierpiący i ciężko chory. Rozważa tak: 'Jestem schorowany, cierpiący i ciężko chory. Nie jest już dłużej mi łatwo uzyskać nieuzyskane bogactwo, czy powiększyć już uzyskane bogactwo. Załóżmy, że zgolę swoje włosy i brodę, zawdzieję żółtą szatę i odejdę z domowego życia w bezdomność'. Ponieważ doświadczył tej straty przez chorobę, goli włosy i brodę, zawdziewa żółtą szatę i odchodzi z domowego życia w bezdomność. To jest nazywane stratą przez chorobę. Ale mistrz Ratthapala jest teraz wolny od chorób i dolegliwości posiada dobre trawienie które nie jest ani za chłodne ani za gorące, ale w normie. Mistrz Ratthapala nie doświadczył żadnej straty przez chorobę. Co poznał czy co zobaczył czy usłyszał, że odszedł z domowego życia w bezdomność?
32. A czym jest strata bogactwa? Tu mistrzu Ratthapala ktoś jest bogaty o wielkim majątku, o wielkich posiadłościach. Stopniowo jego bogactwo pomniejsza się. Rozważa tak: 'Dawniej byłem bogaty o wielkim majątku, o wielkich posiadłościach. Stopniowo moje bogactwo pomniejsza się. Nie jest już dłużej mi łatwo uzyskać nieuzyskane bogactwo, czy powiększyć już uzyskane bogactwo. Załóżmy, że zgolę swoje włosy i brodę, zawdzieję żółtą szatę i odejdę z domowego życia w bezdomność'. Ponieważ doświadczył tej straty bogactwa goli włosy i brodę, zawdziewa żółtą szatę i odchodzi z domowego życia w bezdomność. To jest nazywane stratą bogactwa. Ale mistrz Ratthapala jest synem wiodącej rodziny w tym samym Thullakotthita. Mistrz Ratthapala nie doświadczył żadnej straty bogactwa. Co poznał czy co zobaczył czy usłyszał, że odszedł z domowego życia w bezdomność?
33. A co jest stratą krewnych? Tu czcigodny Ratthapala, ktoś ma wielu przyjaciół i towarzyszy i krewnych i rodzinę. Stopniowo ci jego krewni odchodzą. Rozważa tak: 'Dawniej miałem wielu przyjaciół i towarzyszy i krewnych i rodzinę. Stopniowo ci moi krewni odchodzą. Nie jest już dłużej mi łatwo uzyskać nieuzyskane bogactwo, czy powiększyć już uzyskane bogactwo. Załóżmy, że zgolę swoje włosy i brodę, zawdzieję żółtą szatę i odejdę z domowego życia w bezdomność'. Ponieważ doświadczył tej straty krewnych goli włosy i brodę, zawdziewa żółtą szatę i odchodzi z domowego życia w bezdomność. To jest nazywane stratą krewnych. Ale mistrz Ratthapala ma wielu przyjaciół i towarzyszy, krewnych i rodzinę w tym Thullakotthita. Mistrz Ratthapala nie doświadczył żadnej straty krewnych. Co poznał czy co zobaczył czy usłyszał, że odszedł z domowego życia w bezdomność?
34. Mistrzu Ratthapala takie są cztery rodzaje straty. Z powodu tego, że doświadczyli tych czterech rodzajów straty, pewni ludzie tutaj golą swoje włosy i brodę, zawdziewają żółtą szatę i odchodzą z domowego życia w bezdomność. Ale mistrz Ratthapala nie doświadczył żadnej z nich. Co poznał czy co zobaczył czy usłyszał, że odszedł z domowego życia w bezdomność?”
35. „Wielki królu, są cztery podsumowania Dhammy których nauczał Zrealizowany który wie i widzi, spełniony i całkowicie przebudzony. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność. Jakie cztery?
36 (1). Życie w każdym świecie jest nietrwałe, przemijające. To pierwsze podsumowanie Dhammy nauczanej przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność.
(2) Życie w każdym świecie nie ma schronienia i protektora. To drugie podsumowanie Dhammy nauczanej przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność.
(3) W życiu w każdym świecie nie ma nic własnego; człowiek musi opuścić wszystko i odejść. To trzecie podsumowanie Dhammy nauczanej przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność.
(4) Życie w każdym świecie jest niekompletne, nienasycone, niewolnikiem pragnienia. To czwarte podsumowanie Dhammy nauczanej przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność.
37. Wielki królu, takie są te cztery podsumowania Dhammy nauczane przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego. Wiedząc i widząc i słysząc je, odszedłem z domowego życia w bezdomność”.
38. „Mistrz Ratthapala powiedział: 'Życie w każdym świecie jest nietrwałe, przemijające'. Jak znaczenie tego stwierdzenia powinno być rozumiane?” „Jak myślisz wielki królu? Kiedy miałeś dwadzieścia czy dwadzieścia pięć lat, czy byłeś ekspertem w jeździe na słoniu, ekspertem w jeździe na koniu, ekspertem woźnicą, ekspertem we władaniu mieczem, ekspertem łucznikiem, silnym w udach i ramionach, wytrzymałym, umiejętnym w walce?” „Kiedy miałem dwadzieścia czy dwadzieścia pięć lat, byłem ekspertem w jeździe na słoniu, ekspertem w jeździe na koniu, ekspertem woźnicą, ekspertem we władaniu mieczem, ekspertem łucznikiem, silnym w udach i ramionach, wytrzymałym, umiejętnym w walce. Czasami zastanawiam się czy nie miałem wtedy nadnaturalnych mocy. Nie widzę nikogo kto mógł mi dorównać w sile”. „Jak myślisz wielki królu? Czy jesteś teraz tak samo silny w udach i ramionach, wytrzymałym, umiejętnym w walce?” „Nie, mistrzu Ratthapala. Teraz jestem stary, postarzały, obciążony latami, o zaawansowanym wieku, po dojściu do ostatniego etapu, doszedłem do osiemdziesięciu lat. Czasami chcę położyć moją stopę tutaj i kładę stopę gdzie indziej”. „Wielki królu, to z uwagi na to Zrealizowany który wie i widzi, spełniony i całkowicie przebudzony rzekł: 'Życie w każdym świecie jest nietrwałe, przemijające'; i kiedy poznałem i zobaczyłem i usłyszałem to, odszedłem z domowego życia w bezdomność”. „To cudowne mistrzu Ratthapala, to wspaniałe, jak dobrze to zostało wyrażone przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego: 'Życie w każdym świecie jest nietrwałe, przemijające'. Rzeczywiście tak jest.
39. Mistrzu Ratthapala, istnieją na tym dworze odziały na słoniach, kawaleria, odziały z wozami i piechota, które służą do spacyfikowania wszelkiego grożącego nam niebezpieczeństwa. Mistrz Ratthapala powiedział: 'Życie w każdym świecie nie ma schronienia i protektora'. Jak znaczenie tego stwierdzenia powinno być rozumiane?” „Jak myślisz wielki królu? Czy masz jakąś chroniczną dolegliwość?” „Mam chroniczne wiatry, mistrzu Ratthapala. Czasami moi przyjaciele i towarzysze, krewni i rodzina, stoją dookoła mnie, myśląc: 'Teraz Król Koravya jest bliski śmierci, teraz Król Koravya jest bliski śmierci!” „Jak myślisz wielki królu? Czy możesz rozkazać twoim przyjaciołom i towarzyszom, twoim krewnym i rodzinie: 'Chodzicie moi drodzy przyjaciele i towarzysze, moi krewni i rodzino. Wszyscy obecni dzielcie to bolesne uczucie, tak żebym mógł odczuwać mniejszy ból? Czy też musisz odczuwać ból samemu?” „Nie mogę tego rozkazać moim przyjaciołom i towarzyszom, moim krewnym i rodzinie, muszę odczuwać ból samemu”. „Wielki królu, to z uwagi na to Zrealizowany który wie i widzi, spełniony i całkowicie przebudzony rzekł: 'Życie w każdym świecie nie ma schronienia i protektora'; i kiedy poznałem i zobaczyłem i usłyszałem to, odszedłem z domowego życia w bezdomność”. „To cudowne mistrzu Ratthapala, to wspaniałe, jak dobrze to zostało wyrażone przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego: 'Życie w każdym świecie nie ma schronienia i protektora'. Rzeczywiście tak jest.
40. Mistrzu Ratthapala, istnieją na tym dworze olbrzymie ilości złotych monet i sztabek złota zebranych w skarbcach i magazynach. Mistrz Ratthapala powiedział: 'W życiu w każdym świecie nie ma nic własnego; człowiek musi opuścić wszystko i odejść'. Jak znaczenie tego stwierdzenia powinno być rozumiane?” „Jak myślisz wielki królu? Obecnie cieszysz się zaopatrywany i obdarzony pięcioma strunami zmysłowych przyjemności, ale czy będziesz w stanie zabrać to w przyszłe życie: 'Niech tak samo cieszę się zaopatrywany i obdarzony w te same pięć strun zmysłowych przyjemności', lub inni zabiorą tą posiadłość podczas gdy ty będziesz musiał odejść zgodnie z twoimi działaniami?” „Nie mogę zabrać tego w przyszłe życie, mistrzu Ratthapala, przeciwnie, inni zabiorą tą posiadłość podczas gdy ja będę musiał odejść zgodnie z moimi działaniami”. „Wielki królu, to z uwagi na to Zrealizowany który wie i widzi, spełniony i całkowicie przebudzony rzekł: 'W życiu w każdym świecie nie ma nic własnego; człowiek musi opuścić wszystko i odejść'; i kiedy poznałem i zobaczyłem i usłyszałem to, odszedłem z domowego życia w bezdomność”. „To cudowne mistrzu Ratthapala, to wspaniałe, jak dobrze to zostało wyrażone przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego:' W życiu w każdym świecie nie ma nic własnego; człowiek musi opuścić wszystko i odejść' . Rzeczywiście tak jest.
41. Mistrz Ratthapala powiedział: 'Życie w każdym świecie jest niekompletne, nienasycone, niewolnikiem pragnienia. Jak znaczenie tego stwierdzenia powinno być rozumiane?” „Jak myślisz wielki królu? Czy władasz nad bogatym krajem Kuru?” „Tak, mistrzu Ratthapala, władam”. „Załóżmy, że godny zaufania i rzetelny człowiek przyjdzie do ciebie ze wschodu i powie: 'Proszę wiedz, wielki królu, że przyszedłem ze wschodu i tam widziadłem duży kraj, potężny i bogaty, gęsto zaludniony, tłoczny ludźmi. Są tam liczne odziały na słoniach, liczna kawaleria, odziały na wozach i piechota; jest tam obfitość kości słoniowej i obfitość złotych monet i złotych sztab i obfitość kobiet na żony. Z twoimi obecnymi siłami możesz go podbić. Podbij go zatem, wielki królu'. Co byś zrobił?”. „Podbilibyśmy go i władali nim, mistrzu Ratthapala”. „Jak myślisz wielki królu? Załóżmy, że godny zaufania i rzetelny człowiek przyjdzie do ciebie z zachodu i powie: 'Proszę wiedz, wielki królu, że przyszedłem z zachodu ... północy ... południa i tam widziadłem duży kraj, potężny i bogaty, gęsto zaludniony, tłoczny ludźmi. Są tam liczne odziały na słoniach, liczna kawaleria, odziały na wozach i piechota; jest tam obfitość kości słoniowej i obfitość złotych monet i złotych sztab i obfitość kobiet na żony. Z twoimi obecnymi siłami możesz go podbić. Podbij go zatem, wielki królu'. Co byś zrobił?”. „Podbilibyśmy go i władali nim, mistrzu Ratthapala”. „Wielki królu, to z uwagi na to Zrealizowany który wie i widzi, spełniony i całkowicie przebudzony rzekł: 'Życie w każdym świecie jest niekompletne, nienasycone, niewolnikiem
pragnienia'; i kiedy poznałem i zobaczyłem i usłyszałem to odszedłem z domowego życia w bezdomność”. „To cudowne mistrzu Ratthapala, to wspaniałe, jak dobrze to zostało wyrażone przez Zrealizowanego który wie i widzi, spełnionego i całkowicie przebudzonego: 'Życie w każdym świecie jest niekompletne, nienasycone, niewolnikiem pragnienia'. Rzeczywiście tak jest”.
42. Oto co powiedział czcigodny Ratthapala. I po powiedzeniu tego dodał dalej:
Widzę bogatych ludzi w świecie, którzy jednak
Z ignorancji nie rozdają zebranego przez nich bogactwa.
Chciwie gromadzą swe bogactwo
Ciągle tęskniąc za dalszymi zmysłowymi przyjemnościami.
Król który podbił ziemię siłą
I sprawuje władzę nad lądem wielkości oceanu,
Jest jednak nienasycony bliższym brzegiem
I pożąda odległego brzegu również.
Większość ludzi tak samo, nie tylko król
Spotyka śmierć z pragnieniem nieporzuconym
(Z planami) wciąż niezrealizowanymi opuszczają trupa
Pragnienie pozostaje niezaspokojone w świecie.
Jego krewni lamentują rwąc swe włosy
Płacząc Och ja! Niestety! Nasza miłość nie żyje!
Odnoszą ciało zawinięte w całun
By umieścić je na stosie i tam spalić.
Ubrany w całun pozostawia swe bogactwo z tyłu
Porzucony na stosie, pali się
I gdy umiera, żadni krewni ani rodzina
Nie mogą mu zaoferować schronu czy schronienia tutaj.
Podczas gdy spadkobiercy zabierają jego bogactwo, ta istota
Musi pójść zgodnie ze swymi działaniami;
I gdy umiera nic nie może podążyć za nim;
Ani dziecko ani żona ani królewski majątek.
Długowieczność nie jest uzyskiwana przez bogactwo
Ani dobrobyt nie odegna starości;
Krótkie jest to życie, jak wszyscy mądrzy mówią,
Wieczności ono nie zna tylko zmianę.
Bogaci i biedni tak samo poczują dotyk śmierci
Głupiec i mędrzec poczują to także.
Ale podczas gdy głupiec leży powalony przez swą głupotę,
Żaden mędrzec nigdy nie drży od jej dotyku.
Lepsza jest tu mądrość niż jakiekolwiek bogactwo,
Gdyż przez zrozumienie człowiek zdobywa finałowy cel.
Ludzie przez ignorancję czynią złe czyny,
I nie udaje im się osiągnąć celu z życia na życie.
Gdy idzie do łona i następnego świata
Odnawiając sukcesyjne koło narodzin,
Inny o małej mądrości ufa mu
I również idzie do łona i następnego świata.
Tak jak włamywacz złapany na rabunku
Skazany jest za swój czyn na cierpienie
Tak też ludzie po śmierci w następnych światach,
Skazani są na cierpienie za swe złe czyny.
Zmysłowe przyjemności, rozliczne, słodkie, rozkoszne
Na wiele różnych sposobów wprawiają umysł w pomieszanie.
Widząc niebezpieczeństwo w tych zmysłowych więzach
Wybrałem prowadzenie bezdomnego życia, o Królu.
Tak jak wszystkie owoce spadają z drzewa, tak też ludzie,
Zarówno młodzi jak starzy, spadają gdy ginie ciało.
Widząc to również, o Królu, odszedłem w bezdomność
Lepsze jest pustelnicze życie dające bezpieczeństwo”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.